Jeśli podróżujecie z dziećmi, pewnie często słyszeliście, nawet zaraz po wyruszeniu w drogę: Mamo, a daleko jeszcze? Dziś parę porad, jak skrócić dziecku czas oczekiwania na dotarcie do celu podróży.
Czytaj dalej
Jeśli podróżujecie z dziećmi, pewnie często słyszeliście, nawet zaraz po wyruszeniu w drogę: Mamo, a daleko jeszcze? Dziś parę porad, jak skrócić dziecku czas oczekiwania na dotarcie do celu podróży.
Czytaj dalej
Kochani, miło mi bardzo poinformować, że wyprawa Projekt Londyn 2014 ma już 4 patronów. A to wszystko dla większej sprawy – o której dowiecie się już nie długo
Czytaj dalej
No wiecie – ten tego – jestem podróżniczka. Matka podróżniczka. Szczególnie lubię podróżować na spotkanie blogerek. Północ, południe, wschód, zachód – nie ma znaczenia!
Czytaj dalej
Ten miesiąc to miesiąc muzyki w ramach DZIECKA NA WARSZTAT. Z czym kojarzy się muzyka? Oczywiście, ze słuchem i uszami. Bo żeby dobrze słyszeć – trzeba mieć zdrowe uszy. Szczególnie ważne jest dbanie o słuch maluchów – bo wpływa on na naukę prawidłowego mówienia, co potem, w nieco starszym życiu, wpływa na naukę poprawnego pisania też.
Czytaj dalej
Docieramy do półmetka z pierwszą edycją DZIECKA NA WARSZTAT. A że za oknem mróz, śnieg i warunki mało sprzyjające długim edukacyjnym spacerom, zostajemy w domu i bawimy się muzyką. Zapraszam na warsztat muzyczny w wykonaniu Projektu Londyn 2014.
Czytaj dalej
Muzyka i dźwięki są czymś naturalnym w życiu dziecka. Najpierw słyszy rytm wybijany przez nasze, matczyne serce. Później kołysanki-mruczanki przed zaśnięciem, a w przedszkolu uczy się wielu piosenek. Dlatego warsztatów muzycznych nie może zabraknąć w projekcie DZIECKO NA WARSZTAT.
Czytaj dalej
Czy ktoś jeszcze pamięta TEN wpis? O tym, jakie cele chcemy osiągnąć w trakcie realizacji Projektu Londyn? Jeśli tak, to był tam taki cel o podciągnięciu przez dzieciaki angielskiego. No i ja dziś w tym temacie.
Czytaj dalej
Czwarte warsztaty w ramach projektu DZIECKO NA WARSZTAT – za nami. Tematyka świąteczna pozwoliła wszystkim mamom biorącym udział w projekcie naprawdę popłynąć. I choć czasu było nie wiele, to jednak znów wszystkie spisały się na medal.
Czytaj dalej
Ten tydzień obfituje w dobre informacje i wspaniałe zbiegi okoliczności. Także dla rozwoju Projektu Londyn. No to mała aktualizacja!
Czytaj dalej
Jutro Dzień Babci. A mnie jakoś trudno świętować. W sumie wszystko gotowe – dzieci spisały się na medal z przygotowaniem prezentów dla babci i dziadka. Ale dziś taka mała szpila, szpilka, szpileczka. Łobuz w przedszkolu na przywitanie opowiada pani, że babcia przyjeżdża. Pani (obznajomiona wcześniej z Księciuniem też) pyta A która? A ja w tym momencie – że u nas już tylko jedna babcia, bo Babunia zmarła 1,5 roku temu. Zabolało mnie to tak bardzo, jak dawno mnie już nie bolało. Niby tyle czasu już minęło, a to wciąż boli. Dlaczego akurat dziś, skoro myślę o Niej niemal codziennie? Nie wiem…
Czytaj dalej