Poranny foch

Noż kurde, foch! I to wcale nie foch.pl – bo na nich też mam focha!

Ja rozumiem, że ja nie mam źle w życiu – żadne aż takie straszne rzeczy mnie nie spotkały, choć też mogłabym co nieco poopowiadać. Ale nie, nie użalam się nad sobą – mam męża, zdrowy, nie pije, nie bije, zarabia, dzieci ogarnia, jak potrzeba. Dzieci – zdrowe, mądre, ładne. Pracę mam – nie narzekam.

Więc żaden to nius na pierwszą stronę Faktu czy Super Expressu.

Foch!

Nikogo też nie zamordowałam przez wysmyknięcie z kocyka, zamrożenie, włożenie do beczki po kapuście. Nie dałam się też wyskrobać. Więc sensacji nie budzę.

Foch!

Ale qrcze, żeby nikogo, żadnych mediów nie interesowało to, że ktoś daje radę, ma pomysły – innowacyjne – na rodzinną podróż śladami bajek i potem jeszcze na przygotowanie na tej podstawie przewodnika internetowego dla innych rodzin?

Noż kurde, foch!

foch

8 myśli nt. „Poranny foch

Dodaj komentarz