Kreatywnik znalazłam jakiś rok temu – kiedy moje blogowanie zaczęło się rozszerzać poza horyzonty związane z podróżą do Londynu śladami bajek. Zobaczyłam wtedy, że jedna mama bardzo fajnie opisuje kreatywne zabawy ze swoimi dziećmi. Kiedy Agnieszka dołączyła do DZIECKA NA WARSZTAT, nie wiedziałam, że jej Tomek choruje. Dopiero, gdy rozmawiałyśmy z dziewczynami o sposobach w jaki DZIECKO NA WARSZTAT mogłoby pokazać się też z dobrej strony, okazało się, że wśród nas jest też Mama, której to wsparcie bardzo by się przydało. Dlatego, bez zastanowienia podjęłam decyzję, że DZIECKO NA WARSZTAT wspiera Tomka!
3 miesiące za wcześnie!
Tomek wraz z Martynką, przyszli na świat w 28 tygodniu ciąży. Wtedy, kiedy większość mam nie ma jeszcze skompletowanych wyprawek – bo to przecież jeszcze prawie trzy miesiące do końca. Od początku ile maleńkie ciałka wystawione były na wiele niebezpieczeństw związanych z ich wczesnym urodzeniem. Martynka poradziła sobie nieco lepiej. Natomiast historii choroby Tomka pozazdrościłby niejeden 90-latek.
Rehabilitacja, rehabilitacja, rehabilitacja…
Nie będę się tu rozpisywać o tym – szczegóły możecie przeczytać na stronie Martynki i Tomka. Wiedzcie tylko, że, po zgrubnym podliczeniu kosztów terapia Tomka przedstawia się następująco:
Tomek potrzebuje (w opinii lekarzy) rehabilitacji ruchowej minimum dwa, trzy razy w tygodniu oraz minimum raz w tygodniu rehabilitacji wzroku. NFZ zapewnia nam rehabilitację ruchową średnio raz na 10 dni, rehabilitację wzroku raz na 3 lub 4 tygodnie. Zatem z własnej „kieszeni” powinniśmy zapewnić małemu dodatkowe 2 godziny rehabilitacji ruchowej oraz 1 godzinę rehabilitacji wzroku w tygodniu. Średni koszt rehabilitacji to 100 – 150 zł za godzinę. Zatem koszt rehabilitacji „dodatkowej” – płatnej dla Tomka na tydzień kształtowałby się w granicach 300 – 450 zł.
Do wspomnianych kosztów dochodzi koszt rehabilitacji na basenie – 28zł to koszt 30 min zajęć na basenie. „Turnusy/kursy” trwają 8 lub 12 spotkań, które od razu należy opłacić.
Kinesiology Taping (w chwili obecnej raz na 10 dni okleja nas nasza terapeutka, jednak, by metoda dała rezultat należałoby oklejać się średnio co 3 dni). Koszt jednego „zabiegu” to ok. 50 zł.
Uczestnictwo w terapii ręki to koszt 70 zł za 45 minut zajęć. Tomasz w terapii ręki uczestniczy dwa razy w tygodniu, co daje koszt miesięczny ok. 700 zł.
Dziecko na Warsztat wspiera Tomka!
Jeśli jeszcze nie rozliczyliście podatku i nie wiecie, co zrobić ze swoim 1% – możecie przeznaczyć do na rehabilitację Tomka! Agnieszka jest ekstra babką, świetną mamą, dwoi się i troi, żeby przychylić nieba swoim dzieciakom – zobaczcie zresztą jak wiele kreatywnych zajęć razem robią. Warto jej choć trochę pomóc w zdobywaniu środków na rehabilitację synka Pamiętajcie, DZIECKO NA WARSZTAT wspiera Tomka!
Dziękuję bardzo w imieniu swoim i Tomka.
CMOK! Trzymajcie się i niech Wam idzie na ZDROWIE