Afryka dzika przez nas odkryta!

Nasze dzieciaki uwielbiajńÖ bajkńô Madagaskar (kt√≥ra de facto z Madagaskarem ma tak Ňõrednio wsp√≥lnego), wińôc nie mogŇāo byńá inaczej i do projektu W 7 bajek dookoŇāa Ňõwiata wykorzystaliŇõmy bajkńô malgaskńÖ, czyli z Madagaskaru wŇāaŇõnie. Zapraszamy!

7 bajek

Afryka, Afryka

OczywiŇõcie zaczńôliŇõmy od „studiowania” naszego wspaniaŇāego atlasu – Mapy¬†autorstwa MizieliŇĄskich. OkazaŇāo sińô, Ňľe w Afryce leŇľy sporo paŇĄstw, w tym tak znajome jak ALERGIA. Tak, tak, wcale nie Algieria, tylko Alergia ;).

Potem oglńÖdaliŇõmy mapńô Madagaskaru i dowiedzieliŇõmy sińô, Ňľe to paŇĄstwo ma stolicńô o bardzo dziwnie brzmińÖcej nazwie¬†Antananarywa, jego najwińôkszym skarbem jest wanilia, a tak poza tym wystńôpuje tam wiele gatunk√≥w lemur√≥w (w tym oczywiŇõcie – Kr√≥l Julian – czyli lemur katta) oraz kameleon√≥w. W og√≥le na Magagaskarze Ňľyje wiele gatunk√≥w zwierzńÖt i roŇõlin, kt√≥re nie wystńôpujńÖ w Ňľadnym innym miejscu na Ňõwiecie.

DSC_0218 DSC_0220 DSC_0219 DSC_0221 DSC_0225 DSC_0223 Afryka

Pora na bajkńô

Tym razem przeczytaliŇõmy bajkńô¬†Ranira ze SŇāonego Jeziora. To pińôkna bajka o miŇāoŇõci mŇāodzieŇĄca o imieniu Merina do c√≥rki Kr√≥la Soli – Raniry, ich wielkim oddaniu i wzajemnej lojalnoŇõci oraz o tym, Ňľe czekanie bywa nagrodzone.

Ranira mieszkaŇāa w sŇāonym jeziorze, w kt√≥rym ŇľyŇāy r√≥Ňľne groŇļne zwierzńôta i kt√≥rego nikt nie m√≥gŇā przepŇāynńÖńá. Do czasu – gdy spotkaŇāa Merinńô, kt√≥ry wńôdrowaŇā na drugi brzeg jeziora, po to by tam znaleŇļńá szczńôŇõcie w kraju zwanym Sakalawa. MŇāodzi zakochali sińô w sobie, lecz Ranira musiaŇāa spytańá ojca o zgodńô, bo przypuszczaŇāa, Ňľe nie zgodzi sińô na jej zwińÖzek ze zwykŇāym czŇāowiekiem.

Kr√≥l Soli zgodziŇā sińô, jednak kazaŇā obojgu nigdy nie wracańá do jeziora i nie wymawiańá sŇāowa s√≥l. MŇāodzi Ňľyli razem szczńôŇõliwie w kraju Sakalawa, a i innym wiodŇāo sińô wok√≥Ňā dobrze, bo dzińôki bliskoŇõci Raniry ich poŇāowy ryb byŇāy bardzo udane.

Ranira i Merina mieli synka Tombo. Pewnego dnia, Tombo wzińÖŇā do rńÖk jedynńÖ pamińÖtkńô, jakńÖ Ranira wzińôŇāa ze SŇāonego Jeziora – muszlńô. I ta muszla wyszeptaŇāa, Ňľeby udaŇā sińô nad SŇāone Jezioro.

Kiedy rodzice zorientowali sińô, gdzie udaŇā sińô Tombo, wpadli w panikńô. Merina nie zastanawiajńÖc sińô dŇāugo, wypŇāynńÖŇā na jezioro. I wtedy Ranira powiedziaŇāa, Ňľe musi wr√≥cińá do jeziora, Ňľeby Tombo wr√≥ciŇā na lńÖd. Od tej pory – pojawiaŇāa sińô na lńÖdzie tylko jednego dnia w roku. Wtedy Merina i Tombo przychodzili sińô z nińÖ spotkańá.

Do dnia, kiedy stary juŇľ Merina usŇāyszaŇā takńÖ pieŇõŇĄ:

Witaj Merina, wierny Merina!
Zanim noc zapadnie,
Bńôdńô goŇõcińá cińô, m√≥j miŇāy,
W SŇāonej Grocie na dnie.

[Wanda Markowska, Anna Milska¬†BaŇõnie z czterech Ňõwiata stron]

Wtedy caŇāe ciaŇāo Meriny pokryŇāo sińô ŇāuskńÖ i jakaŇõ siŇāa wcińÖgnńôŇāa go do jeziora. Od tej pory wszyscy potomkowie Raniry i Meriny gdy nadchodzi ich czas idńÖ nad SŇāone Jezioro i juŇľ wińôcej z niego nie wracajńÖ.

DSC_0226 DSC_0228 DSC_0229 DSC_0227 DSC_0231 DSC_0232 DSC_0233 DSC_0234 Afryka

Afryka

Nasza mapa Ňõwiata zapeŇānia sińô :)

Specialite de la maison, czyli pora na deser

No tak. MiaŇā byńá koban dravina – deser z orzech√≥w, kt√≥ry zawija sińô w liŇõcie banana (ewentualnie moŇľe byńá folia aluminiowa :)). Ale jak w niedzielńô po poŇāudniu zorientowaŇāam sińô, Ňľe taki pozawijany deser musiaŇāabym gotowańá 24 godziny, poddaŇāam sińô. Za to, wsp√≥lnie z ŇĀobuzem przygotowaŇāyŇõmy ciasto bananowo-orzechowe (przepis STńĄD). Upieczone ciasto polaŇāyŇõmy roztopionńÖ czekoladńÖ i dzieciaki paŇāaszowaŇāy, Ňľe aŇľ miŇāo.

DSC_0238 DSC_0237 DSC_0245 DSC_0241 DSC_0244 Afryka

Co jeszcze?

MieliŇõmy jeszcze zagrańá w malgaskńÖ grńô FANORONA, juŇľ nawet przygotowaŇāam planszńô, ale najzwyczajniej w Ňõwiecie – nie zdńÖŇľyliŇõmy :).

Zapraszam Was do pozostaŇāych mam, biorńÖcych udziaŇā w projekcie, a za tydzieŇĄ – zawitamy do Europy. I jednego moŇľecie sińô tylko spodziewańá, Ňľe nie bńôdzie u nas bajki brytyjskiej :)

10 myŇõli nt. „Afryka dzika przez nas odkryta!

  1. R√≥wnieŇľ uwielbiamy Madagaskar chońá oczywiŇõcie nie tak jak Londyn :) Ciacho trafia na listńô ” do zrobienia”!

    Odpowiedz
  2. Ciekawe te warsztaty ;). I ile juŇľ macie na mapie uzbieranych rzeczy! Bananowiec, genialny pomysŇā ;)!

    Odpowiedz
  3. Mapa faktycznie Wam sińô zapeŇānia. Bajka wzińôta na warsztat pińôkna, a ciasto… masakra moja silna wola powoli umiera :)

    Odpowiedz
  4. Fajna ta wasza galeria:) A Ňľe czegoŇõ nie zdńÖŇľyliŇõcie zrobińá…..u nas czńôsto mamuŇõka planuje duŇľo i niewiele z tego wypala, bo albo nie zdńÖŇľymy albo po prostu sińô nie podoba i tyle. Super warsztat.

    Odpowiedz
    • Dzińôki! Ciekawa jestem, jak ta nasza mapa bńôdzie wyglńÖdańá na koŇĄcu projektu, hi, hi, hi

      Odpowiedz

Dodaj komentarz