Mamy plan wyprawy!

No tak, do naszej wyprawy zostało już mniej niż dwa tygodnie. Niniejszym ogłaszam – że mamy plan – na prawie każdy dzień wyprawy. Plan dosyć wymagający, ale mam nadzieję, że po tej wyprawie wszyscy będą zadowoleni :)

8 lipca

O 7.50 startuje nasz samolot – więc nasza przygoda zacznie się wcześnie rano – bladym świtem wręcz rzekłabym. 9.35 lądujemy na Heathrow, obstawiam, że gdzieś do godziny 11.00/12.00 będziemy podróżować do miejsca naszego zameldowania – bo w końcu z dzieciakami i bagażami nie będzie to łatwe.

plan wyprawyźródło: http://www.theguardian.com/environment/2012/oct/12/heathrow-third-runway-air-pollution

Pierwszego dnia musimy się też zaprowiantować – przynajmniej na śniadania i jakieś przekąski – na dłuższy czas, kupić Travel Card oraz ogólnie ogarnąć.

9 lipca

Zaczynamy od Kensington Gardens, a tam: Diana Playground, Pomnik Piotrusia Pana, Pałac Kensington – choć to raczej z zewnątrz. Znajdziemy też dom J.M. Barriego – autora Piotrusia Pana.

pomóżcie

Po południu – o 15.00 mamy umówioną wizytę w Great Ormond Street Hospital, który jest właścicielem praw autorskich do Piotrusia Pana i ma wiele pamiątek związanych z samym Piotrusiem, jak i Panem Barrie.

10 lipca

Dalej pozostajemy w kręgu Piotrusia, choć może bardziej nawet Dzwoneczka. Udajemy się na cały dzień do Muzeum Historii Naturalnej i wsiąkamy tam :).

11 lipca

Zaczynamy pysznym angielskim śniadaniem u Niny. Nina zapowiedziała już, że musimy sobie zarezerwować przynajmniej pół dnia na spędzenie z nimi, więc tak będzie :)

Po południu – stałe miejsca turystyczne – Big Ben, Buckingham Palace, Horse Gards, Trafalgar Square i Piccadilly.

plan wyprawyźródło: http://wdrogepetitek.blogspot.com/2009_12_01_archive.html

12 lipca

Kolejny dzień naszej wyprawy, to już dzień Mary Poppins. Zaczynamy od Parku Battersea, dokąd Mary zabierała dzieciaki na spacery. Potem zahaczamy od dom autorki – Pameli Travers i baaardzo głodni pędzimy do cukierni Bajkosi w Covent Garden.

pomóżcie

Jeśli starczy nam czasu i sił – wybywamy nieco dalej – do Hampstead, aby podziwiać Dom Admirała, który zainspirował wygląd domu Admirała Buma w książkach o Mary Poppins.

13 lipca

Tanecznym krokiem przechodzimy do 101 Dalmatyńczyków. Odwiedzimy St. Andrews Place, gdzie Pongo mieszkał ze swoim panem oraz zobaczymy dom autorki bajki – Dodie Smith.

plan wyprawy

Potem będziemy piknikować w Regent’s Park – parku, który odegrał główną rolę w tej bajce. Wszystkich, którzy mieliby ochotę popiknikować wtedy z nami – serdecznie zapraszamy z własnym kocykiem :).

Po południu pojedziemy jeszcze obejrzeć filmową siedzibę Cruelli DeMon :).

14 lipca

To cały dzień na rozkminianie tajemnic związanych z Tower of London. Będziemy szukać zaginionych książąt i białych dam. Obserwować wielkiego zbrojonego smoka i marzyć o klejnotach koronnych. I wszystko to bardzo na luzie :)

plan wyprawyźródło: http://colnect.com/pl/postcards/postcard/11663-H_M_Tower_of_London_Built_1066-London-Wielka_Brytania

To na razie połowa naszej wyprawy. Plan drugiej części – już wkrótce :)

21 myśli nt. „Mamy plan wyprawy!

  1. Sabinko, ostatnio właśnie myślałam – kiedy zaczynacie Waszą przygodę !!!

    Nie umiem się doczekać relacji,i mam nadzieję, że Naszej Księżycowej podróży do Londynu z przewodnikiem Waszego autorstwa w ręku !!!

    Bawcie się dobrze Kochani !!!

    Odpowiedz
    • Dziękuję!!! Mam nadzieję, że się uda :)
      O przewodniku będziemy myśleć zaraz po powrocie :) :) :)

      Odpowiedz
  2. cudownie! sama chetnie bym do Was dolaczyla!!! bardzo sie ciesze na Wasza wyprawe. Na przewodnik czekam, zeby z moim maluchem wybyc na taka wyprawe!!! Pozdrawiam Was i czekam na wiesci z wyprawy!!!

    Odpowiedz
    • No już – już 8 lipca ruszamy :). Zleciało, choć na początku wydawało się, ze to jeszcze tyyyyyyyyyyyyyle czasu :)

      Odpowiedz
  3. Ekstra! To odliczanie się udziela ;-) Nie zdawałam sobie sprawy, że wy za moment wyruszacie. Szalonego, wspaniałego wyjazdu Wam życzę :P

    Odpowiedz
  4. To juz bliżej niz dalej i widzę, że kazdy6dzien dopiety na ostatni niemal guzik :)
    Powodzenia i czekam na relacje z wyprawy!

    Odpowiedz
  5. Napięty ale bardzo fajny plan, aż sama mam ochotę wskoczyć z Wami do samolotu i polecien do Piotrusia Pana mojej wielkiej milosci z czasow dzieciństwa

    Odpowiedz
  6. wow, ale super plan! zapisuję sobie tego posta bo jak pojadę z dzieciakami do Londynu to musowo wpadam tam gdzie Mary Poppins zostawiła swój ślad! Kochamy ją!

    Odpowiedz

Dodaj komentarz