Żeby Księciunio polubił samodzielne czytanie, musiałam się trochę namęczyć, a w końcu użyć pewnego fortelu. Jednak w końcu zaskoczył, a teraz w jego biblioteczce nie ma już miejsc na kolejne hity.
Co tam, Panie w biblioteczce … Księciunia
Wiecie, Księciunio lubi książki, które stały się podstawą naszej wyprawy do Londynu śladami bajek. A poza tym, muszę przyznać, że w Ksieciuniowej biblioteczce znajdują się same hity – inaczej z samodzielnego czytania nici. Zatem, co takiego lubi czytać Księciunio?
1. Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai
Na fali rosnącego zainteresowania skandynawskimi kryminałami, koniecznie należy sięgnąć po tę serię detektywistyczną dla młodych. W tej chwili jest już kilkanaście opowiadań o dwójce młodych detektywów, którzy pomagają rozwiązywać zagadki kryminalne komisarzowi policji z małego szwedzkiego miasteczka Valleby. Każda książka to jedna przygoda, której tytuł zaczyna się od słowa Tajemnica. I tak mamy Tajemnicę diamentów, Tajemnicę hotelu, Tajemnicę szkoły, Tajemnicę mumii itp.
Książka bardzo nadaje się dla dzieci uczących się czytać – duże litery, wciągająca akcja (w końcu kto nie byłby ciekawy, jak się skończy przygoda) i krótkie rozdziały.
Seria książek przygotowana przez duet Karl Martin Widmark i Helena Willis, w Polsce wydana nakładem Wydawnictwa Zakamarki.
2. Pan Jaromir
Nie powiem Wam, kim jest Pan Jaromir. To znaczy – nie powiem Wam dokładnie. Jest asystentem lorda Hubera, który jest detektywem i wspólnie starają się rozwiązać zagadki w różnych częściach Europy.
Kolejna seria detektywistyczna – przygotowana tym razem przez austriackiego pisarza – Heinza Janischa, w Polsce dzięki Wydawnictwu Bona. Księciuniowa przygoda z Panem Jaromirem zaczęła się w bibliotece Pałacu Młodzieży. A teraz już kolejne dwa tomy zasilają nasza domową biblioteczkę.
W serii do tej pory ukazały się:
Pan Jaromir na tropie klejnotów
Pan Jaromir i arcyzłodziej
Pan Jaromir i zagadka aniołów
3. Mikołajek na podstawie filmu na podstawie książki
To właśnie ta książka sprawiła, że Księciunio polubił czytanie. Teraz biblioteczkę Księciunia zasilają już cztery tomy filmowych przygód Mikołajka – dwa najnowsze pojechały z nim nawet na wakacje do Dziadków. Dlatego nie ma ich na zdjęciach.
A zaczęło się rok temu od Najnowszych przygód Mikołajka Wydawnictwa Znak emotikon.
Czym różni się to wydanie od oryginałów? Przede wszystkim dużymi literami, niewielką ilością tekstu na stronie, kolorowymi ilustracjami przypominającymi kadr z filmu animowanego i podzielenie dłuższej historii na krótkie rozdziały. W sam raz dla chłopca, który dopiero uczy się czytać i nabiera nawyku czytania :).
W serii ukazały się jeszcze:
Rozrywki Mikołajka
Szkolne przygody Mikołajka
Gry i zabawy Mikołajka
4. Powrót do klasyki – czyli przygody Tomka Wilmowskiego
W tym roku na wiosnę zaczęliśmy Księciunia zapoznawać z przygodami Tomka Wilmowskiego. Ktoś z Was pamięta taką kultową serię? Rzecz dzieje się jeszcze przed odzyskaniem niepodległości, ale rzadko akcja książki toczy się na terenach ziem polskich.
Tomek to bohater wykreowany przez Alfreda Szklarskiego. Księciunio wsiąkł w przygody Tomka tak, że wieczorem czasem ciężko go odciągnąć od książki.
Dla tych z Was, którzy nie znają Tomka powiem krótko, że Tomek podróżuje po całym świecie ze swoim tatą, który sprowadza dzikie zwierzęta do ogrodów zoologicznych w różnych krajach. Księciunio rozkminił już Tomka w krainie kangurów, Tomka na Czarnym Lądzie i Tomka na wojennej ścieżce. W kolejce czeka już Tomek na tropach Yeti i pewnie jakiś czas po powrocie z wakacji usłyszę od Księciunia:
Mamo, a kupisz mi kolejnego Tomka?
Widzicie – nie jest tego wiele, jeśli chodzi o serie, ale w ramach tych 4 serii mamy około 20 książek. Dodatkowo – Księciunio bardzo lubi czytać też komiksy i książki poświęcone Gwiezdnym Wojnom – ale to już zupełnie inna historia.
A Wasze dzieci-uczniowie, jakie książki lubią czytać?
Przyznam szczerze, że nie miałyśmy jeszcze styczności z tymi książkami
My teraz rozczytujemy po polsku Czwartego na Tajemnicach właśnie. Bo po angielsku to czyta grube tomiska:). Tomka oczywiście pamiętamy i polecamy Łobuzom, tak jak i Pana Samochodzika. U nas jeszcze rozczytywali się w serii: Straszna Historia… bo oni lubią historię a to na wesoło na dodatek… I lubią Kasdepke – Mity greckie (nie pamiętam tytułów a mamy chyba 3 z serii. No i Panama! Ach, jak cudowna jest Panama, Janoscha i inne z serii. Też duże litery i ciekawe. Lubiliśmy bardzo. W naszej biblioteczce jeszcze Astrid Lindgren. I Verne. I Pompon Joanny Olech. I wiele innych. Lubimy czytać choć każdy Łobuz po kolei musi przejść barierę… O łapią bakcyla jeden po drugim:) Nawet jeżeli zaczynają od komiksów. Albo: jeden rozdział dziennie…. PRZECZYTAŁEŚ??:):)
Pozdrawiamy!
a.
Lasse i Maia pomogli mojemu Jaskowi wejść na czytelniczą ścieżkę. Tomka jednak jeszcze nie czytał, uwielbia za to Pana Samochodzika i Diary of Wimpy Kid (nie pamiętam jaki jest polski tytuł).
Ja bardzo lubię czytać książki, ale tych powyższych jakoś nie miałam okazji.
M.