Wiecie już, że rusza II edycja DZIECKA NA WARSZTAT. Będzie to niezłe wyzwanie :). Dodatkowo mam jeszcze pomysł na rozbudowanie projektu.
Co to za pomysł? Bardzo chciałabym, żeby DZIECKO NA WARSZTAT z zakątków internetowych przeszło do żywego świata.
Skąd ten pomysł?
Po pierwsze, w trakcie trwania pierwszej edycji pojawiało się wiele pytań dotyczących uczestnictwa w warsztatach. Wtedy, z oczywistych względów było to niemożliwe. Ale skoro jest na to zapotrzebowanie? To dlaczego nie.
Po drugie, również w trakcie pierwszej edycji, pojawiło się całe mnóstwo przeciekawych pomysłów na naukę przez zabawę. I to z dziećmi w różnym wieku.
Po trzecie, pomijając fakt, że do udziału w takim rzeczywistym DnW zaprosiłam mamy z pierwszej edycji, to sama też mam ochotę poprowadzić warsztaty dla większej liczby dzieci.
Istotny będzie też projekt DZIECKO NA WARSZTAT w drugiej edycji. Będę pracować (mam nadzieję, że wspólnie z innymi mamami) nad tym, żeby projekt dotarł do większej liczby rodziców. Wierzę, że pomysły na naukę przez zabawę, którymi zaskoczą mnie w tym roku mamy uczestniczące w projekcie będą przynajmniej tak samo interesujące, jak te z pierwszej edycji. A jeśli choć jeden rodzic znajdzie w tych pomysłach inspirację na zabawę z dziećmi – to projekt uznam za sukces.
Dlatego chciałabym znaleźć nowych parterów medialnych dla DZIECKA NA WARSZTAT i zintensyfikować współpracę z dotychczasowymi :).
No i jeszcze muszę zaplanować oczywiście nasze warsztaty. Mam już pomysły na dwa pierwsze warsztaty, muszę tylko zaplanować ich wykonanie. Kolejne – muszę dobrze przemyśleć i zaplanować tak, żeby sobie na spokojnie wszystko z dziećmi zrobić. A często proces planowania,wymyślania i przygotowywania warsztatu jest dużo bardziej pracochłonny niż samo jego przeprowadzenie.
Super masz pomysły. Do dzieła
A mnie chodzi po głowie jeszcze coś w kontekście DznW… W tym roku biorę udział w projekcie z własnymi dziećmi. Ale w kolejnej edycji (a mam nadzieję, że taka będzie!) myślę o włączeniu się w działania także razem z moimi szkolnymi dzieciakami – pracuję w podstawówce i prowadzę różne zajęcia dodatkowe… Dlaczego jednych z nich nie poświęcić na Dziecko na Warsztat? Świadomość, że razem z nami nad tym samym tematem pracują dzieci na całym świecie i możemy się z nimi wymienić pomysłami jest motywująca Dla mnie także
już się nie mogę doczekać
nie mogę się doczekać i jak zawsze wszystko brzmi super ! pozdrawiam
Super pomysł. Żeby nie było tak daleko sama z chęcią bym zajrzała, choć bez dziecka
P.